czyli zrozumienie i praktyczne zastosowanie mechanizmów budowania pozytywnych relacji
Niemal każdy aspekt naszego życia jest pośrednio lub bezpośrednio powiązany z kontaktem z innymi ludźmi. I nie jest żadnym odkryciem stwierdzenie, że umiejętność nawiązania czy zbudowania z nimi pozytywnych relacji będzie dla nas korzystne i wspierające.
Niestety, życie się przydarza. Nie na wszystko mamy wpływ. Czasem tak bywa, że ktoś nie chce mieć z nami relacji, więc siłą go do tych relacji nie zmusimy. Pytanie jednak brzmi, czy rzeczywiście to jest tak, że o braku pozytywnych relacji, czy o popsuciu się tych, które być może przez lata mieliśmy już zbudowane, czy rzeczywiście jest to wynik działania tylko tej drugiej osoby? Czy rzeczywiście przyczyna jest na zewnątrz? Czy rzeczywiście nie mamy na to wpływu? Czy wykonaliśmy działanie, wysiłek, które są konieczne, aby te pozytywne relacje zaistniały, czy żeby je móc nadal podtrzymywać?
Budowanie relacji podlega pewnym psychologicznym prawom i mechanizmom, m.in. jest to kwestia spójności wewnętrznej, kreowania właściwych nawyków zachowań itp. W środowisku szkolnym dodatkowo ma ono strategiczne znaczenie, jeśli chcemy w relacji w uczniem stworzyć środowisko sprzyjające procesom uczenia się, a w relacji z rodzicem przestrzeń do współpracy i pozytywnej komunikacji.
Nie wszyscy zdają sobie sprawę, jak ogromny wpływ na kreowanie określonej jakości relacji mają m.in. nasza postawa, mimika, czy sposób reagowania zarówno na pozytywny, jak i negatywny komunikat ze strony drugiej osoby. Można zaryzykować stwierdzenie, że prawie zawsze sprawczość jest po naszej stronie.
To oznacza, że to od nas zależy, czy oddamy kontrolę nad jakością danej relacji w ręce rozmówcy, czy utrzymamy ją po swojej stronie i dzięki temu to my będziemy decydować, jaki przyjmie ona charakter – pozytywny czy negatywny.
Zgodnie z ideą, która przyświeca działalności naszej fundacji – „Zbuduj relacje a zbudujesz wszystko”, na pozyskaniu tych kompetencji można tylko zyskać.